bajki 6216 Bajek w serwisie



     
Co kryje moja szafa? Witam,
Oto moja błękitna szafa. Jest wielka i pełna.
Mieszkają w niej skarpety palczatki , skarpety łaciatki.
Są tam też majteczki z koronką i pasiaki , przypominają trochę małe zwierzaki.
Mam również ulubione koszulki : z uśmiechem , niedźwiedziem i długim morskim śledziem.
Dużo tam różności , noszę je na co dzień na sobie.
Bardzo je lubię i rozstać się z nimi nie mogę.Nawet kiedy są ubrudzone , wiem że po spotkaniu z pralką wrócą do mnie nienaruszone.
I wszystko byłoby w najlepszym porządku gdyby nie nie nocne odgłosy bliżej nieokreślone.
Spawa jest dość tajemnicza....
Gdy zamykam drzwi do mojej szafy i kładę się spać to dobiegają z niej dziwne hałasy.
Mama i tata śpią u siebie , a ja jestem sama i  jestem w potrzebie.
Jest ciemno , spokojnie , trochę dziwacznie , trochę strasznie.Wydaje mi się że w mojej szafie coś drapie , coś nawet chrapie.I zaczynam się bać okropnie.Ktoś zaatakował moją szafę i może za chwilę się na mnie wdrapie.Pewnie jest wielki i kudłaty.Może ma wielkie zębiska i łapy.
Może to gigantyczna skarpeta pożeraczka , a może czarownica zaklinaczka.
Zamykam oczy , bardzo się boję.
Słyszałam o takich potworach na podwórku.
Zakradają się do twego domu aby polizać Twoje uszy po kryjomu.
A jeśli za uszami nie przepadają to oskubią twoje włosy i zrobią z Twojej głowy jajo.
Nie jestem lizakiem , ani słodkim pączusiem.
Pomocy!AAAAAA obronić się muszę.
Zaczynam krzyczeć głośno i mocno.
Strach mnie już zjada.
Jest zimny ,  nieprzyjemny , oplata moje dłonie.Czuję się jak pies , któremu usiadło coś na ogonie.Boję się ruszyć nogą , boję się otworzyć oczy , a co jeśli potwór mnie nagle zaskoczy?

Na szczęście do pokoju wbiega mama.
- Co się stało Kochanie?
-Potwór w szafie zraz zrobi z nas śniadanie.Jest wielki i straszny i ma olbrzymie łapy.
 I na dodatek woli dzieci od czekolady.

Mama podchodzi odważnie do szafy otwiera drzwi i widzę dwie łapy.Nie są wcale olbrzymie raczej słodkie i puchate.Patrzę i dostrzegam jeszcze uszko i czarne oko.Coś mruczy i hałasuje.
Coś z szafy się wydobywa.Nie jest paskudne i żarłoczne ,raczej cudne i słodkie.
To przecież moja kicia Łaciatka , a nie obrzydliwa czarodziejka pożeraczka.

Tego potwora szukamy? - mówi mama .To nie straszak tylko kicia a z nią się uporamy.

I strach ustępuje miejsca zabawie.A ja myślałam ze mam potwora w szafie.
To wyobraźnia stworzyła potwora.
Czasem figle nam płata.W głowie jest czarownica , a przed tobą szafa.

Trzeba patrzeć oczami nie tylko głową.Otwórz oczy szeroko , patrz , myśl i nie bój się niezdrowo:)
Profil autora: kreskowimaniacy  ilość bajek publicznych(3) ilość bajek dnia(3)

 ocena czytelników: 7,25 (4 głosów)

oceń tę bajkę:

 
średnia:0,0 ilość:0



    Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. „Fundusze Europejskie dla rozwoju innowacyjnej gospodarki”