bajki 6418 Bajek w serwisie



Bajka Dnia z 09.11.2012      
mia i maja Mia przewróciła się na drugi bok łóżka gdy zadzwonił budzik. Mia szybkim ruchem zrzuciła budzik z szafki, wzięła szlafrok, nałożyła kapcie i wolnymi krokami zeszła do kuchni. Tam już czekało na nią śniadanie. Jajko na twardo, dwie kanapki z serem i kakao, wszystko to zjadła i wypiła a następnie poszła się ubrać i umyć. Po krótkim czasie Mia wróciła do kuchni z poważaną miną. Mama właśnie zmywała, gdy Mia zapytała.
- Mamo, już są wakacje, gdzie wyjedziemy tym razem? – zapytała Mia.
Mama nie zdążyła odpowiedzieć, bo właśnie zeszła Maja, starsza o tydzień siostra Mii. Zaskoczona że nie ma śniadania zapytała.
- Mamo, gdzie śniadanie? - zapytała Maja, która jak zwykle zapomniała kapci i szlafroku, była tylko w piżamie.
- Masz w lodówce, a ty Mia zapytałaś mnie gdzie jedziemy na wakacje, jedziemy w Bieszczady, za
tydzień.
Po tych słowach Mia i Maja szybko weszły do swoich pokoi i wzięły swoje małe walizki. Weszły do kuchni i pokazały je mamie.
- Za tydzień jedziemy, a nie jutro - śmiała się mama - ale mamy jeszcze dużo roboty, dziś jedziemy do sklepu po materac, rzeczy do pływania, koce itp.
Dzieci zaczęły piszczeć z radości.
- Ciszej, no ubierajcie się - poganiała mama.
Mia ubrała się w sukienkę w niebieskie kwiaty, materiał był bardzo miękki, zaś Maja ubrała spodnie i bluzkę z koniem. Gdy wyszły z pokoi mama już czekała w korytarzu z kluczami. Poszły do samochodu siadły na siedzeniu i jechały, jechały przez minutę, a Maja zaczęła jęczeć, że jej nie dobrze, chociaż nie było jej nie dobrze.
- Przestań jęczeć Maja - zawołała mama.
- Ale mamo mi naprawdę jest nie dobrze.
Po 3 minutach podróż dobiegła końca, to było centrum handlowe Bin.
- Czemu dojechaliśmy do centrum handlowego? - zapytała Mia
- Bo tam też jest Biedronka czyli sklep spożywczy - odpowiedziała mama
Weszły a przy wejściu był duży koń do siadania na nim i jechania, taki na monety, za 5 zł można było mieć niezłą frajdę.
- Mamo możemy?
- Nie, nie, idziemy do sklepu - stanowczo stwierdziła mama.
Zakupy trwały ponad godzinę, teraz wszystko było gotowe na wielką wyprawę. Tak zaczęły się przygody z udziałem Mii i Majki.
Profil autora: milena009  ilość bajek publicznych(33) ilość bajek dnia(14)

 ocena czytelników: 5,13 (8 głosów)

oceń tę bajkę:

 



    Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. „Fundusze Europejskie dla rozwoju innowacyjnej gospodarki”